BUDOWA NOWEJ STARÓWKI W KOŁOBRZEGU.

Kołobrzeg – 48 tysięczne miasto połozone na wybrzeżu. Znany jest nie tylko z uzdrowisk oraz kompleksów sanatoryjnych, ale również z unikatowego w skali kraju, projektu odbudowy starego miasta. Dokładniej mówiąc – budowy „nowej starówki”, gdyż nie jest ona kopią starej. Nowe kamienice dyskretnie nawiązują do dawnych epok.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bo przecież podobne projekty realizowane są w Szczecinie, Elblągu, Gdańsku, gdyby nie fakt, że tak naprawdę starówkę wybudowano pomiedzy 12-kondygnacyjnymi, kilkuklatkowymi wieżowcami a gotycką katedrą i neogotyckim ratuszem. Tego typu bowiem zabudowa przez wiele lat tworzyła centrum Kołobrzegu.

fot1-kolo7

Po wojnie Kołobrzeg podobnie jak Piła, leżał w gruzach. Miasto było zniszczone w 85-90 procentach.  Nie działały wodociągi, elektrownia, gazownia. Ucierpiały kościoły i większość budynków użyteczności publicznej. W porcie zniszczone były wszystkie urządzenia brzegowe. W części uzdrowiskowej ocalały nieliczne budynki. W samym centrum nie było ani jednego całego domu. Sterczały tylko wypalone kikuty – pozostałości po dawnej zabudowie.

Na domiar złego, ówczesne władze zamiast odbudowywać miasto nakazały je rozbierać. Z powodu narzuconych planów uzyskania cegły, przeznaczonej na odbudowę Warszawy, jakby z rozpędu rozbierano domy będące w zupełnie dobrym stanie technicznym. W ten sposób znikły piękne domy na osiedlu przy ulicy Trzebiatowskiej. Rozebrano również trzy kościoły nadające się do odbudowy.

Rozwój miasta po drugiej wojnie, rozpoczął się dopiero pod koniec lat pięćdziesiątych. Komitet Ekonomiczny Rządu Polski Ludowej, zadecydował wówczas o odbudowie miasta z funkcjami uzdrowiska, bazy turystyczno-wypoczynkowej i portu rybackiego. W Kołobrzegu zaczęły powstawać nowe przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielcze i prywatne. Rozwijało się rybołówstwo. Powstała nowa baza balneologiczna w Uzdrowiskach, zakład przyrodoleczniczy, nowe ośrodki sanatoryjne i domy wypoczynkowe. Zbudowano nowoczesny, jak na tamte czasy, hotel Skanpol. Z myślą o turystach, rozwijała się baza morskiej żeglugi wycieczkowej.

Do końca lat 60. w miejscu średniowiecznego Kołobrzegu prawie nic nie było poza ruinami katedry, XV-wiecznymi Basztą Prochową i kamieniczką przy ul. Emilii Gierczak 5 oraz neogotyckim ratuszem z 1832 r. Nikt się wtedy nie przejmował, że miasto staje się coraz bardziej brzydsze i pozbawione urokliwego wdzięku. W gotyckiej kolegiacie NMP, najcenniejszym zabytku Kołobrzegu, mieściło się Muzeum Oręża Polskiego. Dopiero w latach 70-tych przywrócono ją kościołowi a w latach 80 tych całkowicie wyremontowano.

W 1970 r. rozstrzygnięto konkurs architektoniczny na zabudowę śródmieścia. Wygrała praca, która zakładała, że na historycznym, starym mieście, wyrosną wielokondygnacyjne domy z wielkiej płyty.

Pomysł zaczęto realizować. Bloki stanęły na części dawnej starówki, niszcząc tym samym historyczny układ urbanistyczny. Jeden z wieżowców (koło wieży ciśnień) zbudowano w poprzek średniowiecznej ulicy.

fot2-kolo5

Względy ekonomiczne oraz ówczesne środki techniki budowlanej (prefabrykacja elementów) pozbawiły śródmieście indywidualnych cech zabudowy. W sylwetce staromiejskiej Kołobrzegu, brutalnie pojawiły się wielkie, podobne do siebie wieżowce, wywołując tym samym wrażenie przytłaczającej monotoni.

W miejscu gdzie od wieków Kołobrzeg posiadał swoje historyczne centrum, gdzie przed wojną znajdowały się najokazalsze i najważniejsze budowle, stanowiące dominanty obrazu miasta, utrzymane we właściwej relacji do przestrzeni wolnych, zlokalizowano parkingi i wysokie budynki mieszkalne.
Nowe budynki nie liczyły się z budynkami historycznymi. Nie dostosowały się do katedry i ratusza. Do dzisiaj sprawiają wrażenie, jakby powstały po to aby je zasłonić.

Na szczęście prace związane z zabudową centrum ślimaczyły się na tyle, że można było jeszcze wycofać się z chybionego pomysłu. Zmęczeni bezdusznością i monotnią nowej zabudowy, włodarze miasta w 1984 r. wpadli na pomysł, że skoro nie ma starówki, to trzeba ją wybudować.fot3-kolo8

Zaproponował to architekt Michał Witwicki z rządowej Międzyresortowej Komisji ds. Rewaloryzacji Miast i Zespołów Staromiejskich. Nowe założenie było takie, by po gruntownych badaniach archeologicznych zabudować dawne stare miasto nowymi kamieniczkami, zachowując średniowieczną siatkę ulic. W 1985 r. rozpoczęto rozmowy z architektami. Budynki miały stylowo nawiązywać do dawnego budownictwa, ale nie być jego kopią. Zrekonstruowano tylko katedrę. Tam, gdzie to było możliwe, nowe domy stawiano na starych fundamentach.

fot4-kolo1

Zaczęto projektować domy przypominające styl przedwojenny, z mieszczańskimi kamieniczkami. Pierwszy „po nowemu” zaczął projektować architekt Andrzej Lepczyński, który Kołobrzeską starówkę zabudowuje do dziś.

Nowsze domy na starówce, przy ul. Giełdowej i Dubois oraz przy ul. Narutowicza i Rzecznej, projektowane były tak, by fasady nawiązywały stylem do historycznych kamieniczek  średniowiecznych.

Dzisiaj starówka jest dumą Kołobrzegu. Jest przykładem udanej rewitalizacji całej dzielnicy, która stała się centrum handlowym i usługowym. Spacerom sprzyja to, że cała okolica jest zamknięta dla samochodów. Wystawy sklepowe, stoliki kawiarń, wkraczające na chodniki, ożywiły to miejsce. To przede wszystkim one wraz z lokalami rozrywkowymi przyciągają tu ludzi. To światła wystaw i reklam, a nie oświetlone mieszkania, stanowią o blasku tej części miasta w godzinach wieczornych.

Centralne miejsce na rynku zajmuje XIX-wieczny ratusz. Z wcześniejszego, gotyckiego zachowały się piwnice i część narożnika z kamiennymi filarami. Neogotycki ratusz z czerwonej cegły z 1832 r., jeden z nielicznych zabytków starówki, przypomina rycerski zamek. Mieści się w nim dom kultury i urząd stanu cywilnego

fot5-kolo6

Nad starówką dominuje potężna wieża gotyckiego kościoła Mariackiego. Nowe kamienice, stylizowane na dawną zabudowę, kontrastują z blokami minionej epoki.
Udało się projektantom po trosze naprawić błędy planistyczne lat 70-tych. Odtworzono historyczny układ ulic i przywrócono miastu tętniące życiem, atrakcyjne centrum, które przyciąga mieszkańców, turystów, handlowców.

fot6-kolo3

Paweł Grzybowski – mw.pila

źródło:
– Lokalny Plan Rewitalizacji Obszarów Miejskich i Powojskowych Miasta Kołobrzeg, na lata 2005-2006 z przedłużonym okresem programowania do roku 2013. – Urząd Miasta Kołobrzeg,
– Jak powstała kołobrzeska starówka – autor: Jerzy Połowniak – Gazeta Wyborcza; Szczecin – 2005 r.